Od kilku lat możemy cieszyć się bardzo tanimi kredytami hipotetycznymi. Pod koniec 2017 roku kredytobiorcy zaciągali najtańsze zobowiązania w historii. Sytuacja jest tak wyjątkowa, że poświęciliśmy jej cały poprzedni artykuł. Ponadto obserwatorzy rynku twierdzą, że nie powinniśmy zbytnio zwlekać z zakupem nieruchomości. Zatem co wydarzy się w branży mieszkaniowej w ciągu najbliższego roku? Czy kupno mieszkania jest teraz dobrym pomysłem? Odpowiedź na te pytania poniżej.
2017 rok to nie tylko niezwykle tanie kredyty hipoteczne. Był on także rekordowy dla deweloperów. Oddali bowiem na sprzedaż niemal 90 tys. mieszkań, a rozpoczęli budowę kolejnych 100 tys. Jednak dostępność tych nieruchomości związana jest z trzema czynnikami: poziomem dochodów, ceną nieruchomości i właśnie kosztami kredytów hipotecznych. Kupno mieszkania może okazać się coraz trudniejsze w tym roku.
Średnie dochody Polaków
Według NBP (Narodowy Bank Polski) zarobki Polaków zwiększyły się o 20% przez ostatnie 5 lat. Motorem napędowym podwyżek pensji jest dobra ogólna sytuacja na rynku. Dochody wzrastają, bezrobocie spada, a warunki zatrudnienia są coraz lepsze i bezpieczniejsze. Dzięki temu zwiększa się też popyt na mieszkania z rynku pierwotnego. Chętniej sięgamy także po kredyty hipoteczne. Główny Urząd Statystyczny podaje, że dochody małżeństw z jednym dzieckiem, pracujących w średnich lub dużych firmach w 2017 roku wynosiły niemal 7 tys. zł na rękę. Rodzina z dochodami na takim poziomie może obecnie liczyć na 30-letni kredyt wysokości 480 tys. zł. W zeszłym roku było to 410 tys. zł więc aż o 70 tys. zł mniej.
Ceny nieruchomości
W poprzednim roku ceny nieruchomości na rynku pierwotnym niewiele się wahały, jeżeli już to delikatnie rosły. Świadczy to o swoistej równowadze między ilością mieszkań do sprzedania a zainteresowaniem nimi. Czy zakup mieszkania w 2018 roku będzie droższy niż dotychczas? Specjaliści twierdzą, że niestety może się tak wydarzyć.
Wzrost ten może się wiązać z podwyżkami kosztów samego budowania nieruchomości, szczególnie chodzi o koszt robocizny. Obecnie deweloperzy zmagają się z coraz wyższymi kosztami gruntów, co w połączeniu z podwyżkami kosztów wykonawstwa może oznaczać zmiany na rynku nieruchomości w 2018 roku. Średnią cenę mieszkań mogą także podnieść coraz śmielej oferowane nieruchomości o podwyższonym standardzie.
Koszty kredytów
Stopa referencyjna Narodowego Banku Polskiego od dłuższego już czasu utrzymuje się na rekordowo niskim poziomie, to jest około 1,5%. Czyli aż czterokrotnie niżej niż w 2008 roku. Dlatego też kredyty hipoteczne są tanie i łatwo dostępne. Wprawdzie Rada Polityki Pieniężnej na razie nie zamierza podnieść stopy, a Prezes NBP twierdzi, że obecny stan może się przedłużyć na rok 2019, to taka sytuacja nie będzie utrzymywała się wiecznie. Jeżeli doszłoby do podniesienia stopy, to najbardziej odczułyby to osoby korzystające z programu „Rodzina na Swoim”. W 2018 roku kończą się bowiem rządowe dopłaty do kredytów. Podwyżka stopy procentowej o 0,5 punktu procentowego niesie ze sobą podwyżkę miesięcznej raty o około 100 zł.
Mieszkanie w stanie deweloperskim czy pod klucz?
Należy pamiętać, że kupno mieszkania w stanie deweloperskim wiąże się także z jego wykończeniem. Coraz częściej jednak możemy się spotkać z ofertą „pod klucz”, oznaczającą, że tak naprawdę możemy wprowadzić się od razu. Dzięki takiemu rozwiązaniu oszczędzamy czas związany z wyborem i zakupem materiałów, zatrudnieniem ekipy i samym wykończeniem. Jeszcze do niedawna za tego typu przyjemność musieliśmy zapłacić nawet kilkaset złotych więcej za metr kwadratowy niż w przypadku stanu deweloperskiego. Dziś te różnice powoli się zacierają, a kupujący coraz częściej wybierają właśnie nieruchomość wykończoną.
Mieszkania luksusowe
Rekordowa aktywność deweloperów, o której wspomnieliśmy na początku, powoduje oczywiście dużą podaż. Ponadto oferowane mieszkania mają coraz wyższy standard. Dlatego też szybko rozwija się rynek najmu. Kupno mieszkania pod wynajem jest obecnie bardzo opłacalne. Po pierwsze inwestycje w nieruchomości są jednymi z najbardziej stabilnych, a po drugie stopa zwrotu z wynajmowanego mieszkania jest często dwukrotnie wyższa niż w przypadku lokaty.
Coraz istotniejszą częścią branży mieszkalnej stają się także nieruchomości luksusowe, w które inwestują najbardziej zamożni Polacy i nie tylko. Są to najczęściej duże, ponad 100-metrowe, eleganckie apartamenty zlokalizowane w prestiżowych dzielnicach dużych miast lub kameralnie na ich granicach. Ich cena często przekracza 30 tys. zł za 1m². Takie mieszkania cieszą się coraz większym zainteresowaniem.
Zakup mieszkania w 2018 roku
Kupno mieszkania w 2018 roku może wiązać się z wyższymi kosztami. Jak wspomnieliśmy, drożeją grunty oraz koszty wykonawstwa. Ponadto coraz wyższy standard oferowanych na rynku nieruchomości także podnosi ich średnią cenę. Jednak utrzymująca się od dłuższego czasu niska stopa procentowa, co za tym idzie rekordowo niskie kredyty hipoteczne, powodują, że osoby, które do tej pory wynajmowały mieszkanie, decydują się na zakup własnego M4. Kupujmy więc jak jest dobrze, bo niestety może być gorzej.